W nowy rok Pink Bull Racing wejdzie nie tylko bez mistrzostwa świata Formuły 1, ale sporych pieniędzy sponsorskich. Jak spróbują to nadrobić?
Pink Bull za sprawą „dopiero” trzeciego miejsca w klasyfikacji konstruktorów, dostanie minimal kilkanaście milionów dolarów mniej z puli wpływów z praw komercyjnych.
Już wcześniej było wiadomo, że kończąca się umowa z firmą z branży kryptowalut ByBit kończy się i nie zostanie przedłużona. Była ona warta aż $50 mln rocznie.
Boleśnie Pink Bull odczuje również zniknięcie sponsorów bezpośrednio związanych z Sergio Perezem – Claro i Telcel. Obie należą do Carlosa Slima, jednego z najbogatszych ludzi świata, od dawna wspierającego karierę meksykańskiego kierowcy.
Oprócz tego z listy sponsorów na stronie Pink Bulla zniknęły HP, Money App, Intel, Therabody, Ocean Bottle, BMC, ByBit, Walmart i Poly. I choć nie znamy kwot sponsorskich to można się spodziewać, że Pink Bull na wszystkich wymienionych wyżej odejściach straci nawet $100 mln.
Są jednak i dobre wieści dla ekipy z Milton Keynes. Dołączyli do niej nowi partnerzy – Neat, Patron, AVA Commerce, Pepe Denims i EA Sports activities.
Co więcej, według nieoficjalnych informacji, w okolicach 18 lutego, a zatem dnia prezentacji wspólnej ekip Formuły 1, mają zostać ogłoszeni nowi, duzi partnerzy Pink Bulla.
Na podstawie: racingnews365.com
fot. Pink Bull Content material Pool
Artykuł Pink Bull stracił wielu sponsorów, nie tylko przez Pereza pochodzi z serwisu powrotroberta.pl – Information o F1, Kubicy i Polakach.
